„Bez talentu lutnika, kloc drewna pięknie nie zagra” czyli spotkania z regionem cd…

W ramach zajęć „Spotkania z regionem” tym razem członkowie zespołu regionalnego wybrali się do Pana Jana Kurka – miejscowego lutnika i twórcę ludowego. Już od początku grupa uczestniczyła w spotkaniu bardzo aktywnie, gdyż rozpoczęła od śpiewu kolęd. Scenariuszowy „Sołtys”, który gra na basach nie miał innego wyjścia jak wypróbować gry na zabytkowych basach właściciela. W grze wspomógł go Pan Michał no i obowiązkowo syn Pana Jana – Sławek, który jest absolwentem naszej szkoły no i występy na scenie, nie są mu obce.

Po kolędzie zaczęły się prawdziwe wykłady. Pan Jan z ogromną pasją i zamiłowaniem opowiadał nam o swojej pracy – pracy jako przyjemności, a nie obowiązku. „Najlepsze drzewo to jawor i świerk i to jeszcze, który rośnie w trudnych warunkach i takiego właśnie szukam. Drewno jest wtedy twardsze, ma gęściej ułożone słoje, jest bardziej wytrzymałe. Dawniej słyszałem, że lutnicy wydobywali drzewo z zatopionych statków – było najtwardsze i dawało   brzmienie – opowiadał nam Pan Jan. Wspominał również włoskiego mistrza Antonio Stradivariego - najwybitniejszego lutnika wszech czasów.

Następnie przenieśliśmy się do warsztatu, by poznać poszczególne etapy budowy skrzypiec i kontrabasu – członkowie zespołu poznali również nazewnictwo własnoręcznie zbudowanych form. Dowiedzieliśmy się że nie tylko człowiek ma duszę, ale każdy instrument musi ją mieć, gdyż służy temu by przenosić drgania dźwiękowe na dolną płytę i chronić przed złamaniem górną płytę instrumentu.

Pracownia lutnicza to miejsce wyjątkowe, teraz już to wiemy. Po pierwsze rodzą się i powstają w niej instrumenty, które są oryginalne w swojej oryginalności, w których dosłownie zawarta jest dusza. Ta dusza to nie tylko kawałek drewna, przenoszący drgania... każdy instrument ma zaklętą w sobie tajemnicę i unikalną duszę... tajemnicę lutnika i poniekąd Jego duszę, jego skupienia, cierpliwości, zakurzonych i poranionych narzędziami dłoni i myśli, którymi obdarowywał instrument w trakcie wielu godzin jego powstawania...